Uff..... ale szybko ten czas leci. W grudniu i styczniu miałem sporo roboty, ale też nieco pracowałem nad swoimi pomysłami.
Oto jeden z nich.
To szkic do projektu, który nazwałem Dworzec Kartuzy.
Budynek na zdjęciu to koncepcja w miejsce starej części magazynowej dworca.
Pierwotnie zresztą miał wyglądać zupełnie inaczej.
Chciałem nawiązać do istniejących elementów i do tradycji budowania takich obiektów (magazyn kolejowy).
A więc - obszerne zadaszenie i podwyższenie wzdłuż ściany podłużnej - taka niby rampa.
Ściany miały być wiązane belkami drewnianymi wypełnionymi czerwonym klinkierem.
A jednak pod wpływam chwili wyszło co innego...
Bardzo podobają mi się strzeliste sygnaturki. Dzisiaj już nikt takich nie robi... A ja chcę je mieć.
Dzwon?? :)
Niech będzie: Hotel pod Złotym Dzwonem....
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz