To mój pierwszy w życiu rysunek postaci.
Portret Pazia...
Nie najlepiej to wyszło - ale takie właśnie są początki.
Kompletnie nie wiedziałem jak się za to zabrać.
Szkic powstał ze zdjęcia rozmiaru pocztówki.
Widać wyraźnie, że buzia się rozjechała, za to bardzo byłem zadowolony z włosów (włosy wyszły mi w życiu najlepiej? :) ).
Myślałem, że to będzie największa trudność - efekt przeszedł jednak moje oczekiwania.
Pierwszy szkic... Obrazek powstał w maju 2011 i przez rok leżał na stoliku nieskończony..... |
Widać wyraźnie żółte miejsca - to od słońca. Miejsca "białe" - to te przykryte kartką... |
Nabrałem większej pewności co do swoich możliwości.
Zdjęcie z telefonu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz